sobota, 10 października 2015

WISHLISTA


Każda z Nas o czymś marzy, czegoś pożąda i na coś skrzętnie odkłada swoje najmniejsze oszczędności. Dla ukazania moich zachcianek odważyłam się zrobić pierwszą wishlistę, mam nadzieję że Wam się spodoba!

piątek, 25 września 2015

TRZY OLEJE... MASECZKA BIOVAX



Każda z Nas na pewno kojarzy z blogów, filmików youtuberek czy sklepów dość popularne maski Biovax, popularności ustępują chyba tylko Kallosom. Zauroczona wszechobecnymi opiniami postanowiłam sprawdzić o co tyle szumu. Przy okazyjnej cenie w Naturze do mojego koszyka wkradła się wersja z naturalnymi olejami oraz do włosów suchych i zniszczonych, o której na pewno opowiem niebawem. Dziś skupmy się więc na mieszance arganu, makadamii i kokosu.

sobota, 19 września 2015

RÓŻ NA USTACH CZYLI POMADKA RIMMEL


W mojej kosmetyczce przeważnie goszczą róże, nie znajdziecie tam (jak na razie!) krwistych czerwieni, neonowych odcieni czy zgaszonej śliwki (chociaż planuję poczynić taki zakup na zbliżające się chłodniejsze dni). Jestem wierna naturalnym odcieniom, które w moim odczuciu bardzo do mnie pasują.W moje ręce wpadła pomadka od Rimmel Lasting Finish Matte by Kate Moss, którą dzisiaj Wam zaprezentuję. 

środa, 9 września 2015

SZAMPONY Z SLS

Skóra mojej głowy jest wrażliwa i delikatna, więc do codziennego mycia włosów używam delikatnych szamponów (ale o ty innym razem), jednak co jakiś czas potrzebuję oczyszczenia. W tym celu używam szamponów z SLS. Obecnie w swojej kolekcji posiadam trzy, które z różnym skutkiem działają na moje włosy. 

sobota, 5 września 2015

ŻELOWE LOVE CZYLI PALMOLIVE

No i mamy już wrzesień... mimo to pogoda jest dla Nas jeszcze łaskawa, możemy nadal cieszyć się ciepłymi dniami. Kiedy doskwiera Nam upał i żar lejący się z nieba ilość kąpieli jakie sobie fundujemy drametralnie się zwiększa. Co za tym idzie zużywamy więcej żeli pod prysznic, płynów czy olejków. W moje ręce wpadł tym razem produkt od Palmolive, ciekawi jak się sprawdził? 


sobota, 29 sierpnia 2015

ZAKUPY, ZAKUPY, ZAKUPY...


Nieuchronnie zbliża się jesień, a co za tym idzie coraz cieplejsze ubrania. Sklepy już uraczyły Nas nowymi kolekcjami, nie wiem czy Wy też tak macie że kiedy zaczynają się letnie wyprzedaże Wam podoba się wszystko z nowej kolekcji? :D Ja tak właśnie miałam i zamiast skorzystać z promocji czaiłam się na wszystko co dopiero nowego się pojawiło. Przygarnęłam więc do siebie kilka najpotrzebniejszych ciuszków. 

wtorek, 25 sierpnia 2015

LOREAL VOLUME MILLION LASHES EXCESS


Każda z Nas na pewno ma taki kosmetyk który zawsze musi być w jej kosmetyczce, w moim przypadku jest to tusz do rzęs. Codziennie przed wyjściem, nawet gdy bardzo się spieszę czy jestem już spóźniona moje rzęsy muszą być wytuszowane. Mam wtedy wrażenie że moje oczy wyglądają na większe, a twarz staje się niesamowicie ożywiona i nabiera innego oblicza. Tym razem w moje ręce wpadł tusz od L'Oreal. Ciekawi czy się sprawdził?

piątek, 21 sierpnia 2015

W DZIEŃ GORĄCEGO LATA...

Upały w tym roku Nas zupełnie zaskoczyły. Nie trzeba było wyjeżdzać do ciepłych krajów, aby przeżyć afrykańskie lato :D W takich warunkach robimy wszystko aby czuć się swobodnie i pewnie, chociaż to tak trudne. Makijaż cały Nam spływa, a koszulka którą założyłyśmy przed chwilą jest już praktycznie mokra. Ciężkie jest życie kobiety w taką pogodę... :) Każda z Nas próbuje sobie jakoś z tym radzić. Ja posiadam dwa zaufane produkty, które zawsze są ze mną bez względu na warunki pogodowe, jednak w upale nabierają większego znaczenia i grają pierwsze skrzypce. 


wtorek, 18 sierpnia 2015

PÓJDĘ BOSO... CZYLI JAK NEUTROGENA PORADZIŁA SOBIE Z MOIMI STOPAMI


Lato to czas kiedy moje stopy wariują. Gorące słońce, piach, słona woda i ciągle odsłonięte stópki w sandałach - moje pięty odpłacają się za te katusze strasznie szorstką i popękaną skórą. Dlatego zawsze w okresie letnim do akcji wkracza intensywna pielęgnacja moich stóp. Tym razem pokusiłam się o krem Neutrogena callous foot crem czyli krem do stóp na zrogowacenia. Jesteście ciekawi jak się spisał? 


poniedziałek, 17 sierpnia 2015

OCZY SZEROKO ZAMKNIĘTE... CZYLI KILKA SŁÓW O PŁYNIE MICELARNYM Z KOLASTYNY


Toniki, mleczka do demakijażu czy płyny micelarne kończą mi się w zastraszająco szybkim tempie. Po skończeniu mojego ulubieńca z Garniera (o którym na pewno napisze Wam niebawem!) skusiłam się na produkt firmy Kolastyna z którą mam styczność po raz pierwszy. Płyn zamknięty jest w buteleczce o pojemności 200 ml o prostej szacie graficznej. Przeznaczony jest do cery suchej i wrażliwej, którą ma skutecznie oczyszczać (w tym także radzić sobie z makijażem wodoodpornym) i działać tonizująco. Czy sprawdził się w tej roli?


sobota, 4 kwietnia 2015

MOC PEREŁ I FIGI NA WŁOSACH!

Balea Seidenglanz Spulung Feige + Perle (Odżywka nabłyszczająca 'Figa i ekstrakt z pereł')



    Każda z Nas doskonale wie jak bardzo pożądamy to, co wszyscy chwalą, a czego nie możemy mieć. Tak samo było w moim przypadku. Gdy tylko spotkałam niemiecką drogerię DM włączył się mój zakupoholizm i chciejholizm. Było oczywiście to uzasadnione, ponieważ drogerii nie ma w Polsce, możemy je spotkać tylko na terenie Niemiec, Austrii, Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Serbii. Gdy tylko wpadłam to mojego wymarzonego niemieckiego raju od razu ruszyłam w stronę kosmetyków do włosów. Nie patrząc ani nie czytając wkładałam do koszyka co popadło, takim o to sposobem stałam się szczęśliwą posiadaczką odżywki do włosów firmy Balea.