sobota, 4 kwietnia 2015

MOC PEREŁ I FIGI NA WŁOSACH!

Balea Seidenglanz Spulung Feige + Perle (Odżywka nabłyszczająca 'Figa i ekstrakt z pereł')



    Każda z Nas doskonale wie jak bardzo pożądamy to, co wszyscy chwalą, a czego nie możemy mieć. Tak samo było w moim przypadku. Gdy tylko spotkałam niemiecką drogerię DM włączył się mój zakupoholizm i chciejholizm. Było oczywiście to uzasadnione, ponieważ drogerii nie ma w Polsce, możemy je spotkać tylko na terenie Niemiec, Austrii, Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowiny oraz Serbii. Gdy tylko wpadłam to mojego wymarzonego niemieckiego raju od razu ruszyłam w stronę kosmetyków do włosów. Nie patrząc ani nie czytając wkładałam do koszyka co popadło, takim o to sposobem stałam się szczęśliwą posiadaczką odżywki do włosów firmy Balea. 




Opakowanie 

Odżywka zamknięta jest w poręcznym opakowaniu z którego bez problemu pod prysznicem uda nam się wycisnąć kosmetyk. Szata graficzna do złudzenia kojarzy mi się z kosmetykami do włosów rossmannowskiej Isany. Jedynym problemem dla mnie jest otwarcie, które się nie domyka (być może trafiłam na felerny okaz). 

Zapach   

Odżywka jak dla mnie ma zapach koksa, troszeczkę figi. Bardzo mi się podoba, nie jest mdły, ani duszący. Przypomina letnie dni. Po nałożeniu utrzymuje się na włosach. 

Konsystencja/wydajność 

 

Konsystencja odżywki nie jest zbita, ani masłowa, jest dość lejąca. Mimo tego kosmetyk nie spływa z dłoni, nie przedziera nam się przez palce, dzięki temu nie marnujemy go. Wystarczy niewielka ilość (orzecha włoskiego), aby równomiernie rozprowadzić odżywkę na włosach. Kosmetyk jest dość wydajny, mieści się w standardowym opakowaniu o pojemności 300ml. 

Skład

AQUA
CETEARYL ALCOHOL - (alkohol cetylostearylowy) emolient, nawilża, zmiękcza i wygładza włosy
BEHENTRIMONIUM CHLORIDE - konserwant, działa antystatycznie (zapobiega elektryzowaniu się włosów), dzięki temu składnikowi odżywka może Nam się sprawdzić do mycia włosów
ISOPROPYL PALMITATE - ester zmiękczający i ułatwiający zmieszanie składników kosmetyku, stabilizujący strukturę kosmetyku
PARFUM - zapach

Składniki po zapachu zostały użyte w śladowych ilościach

PANTHENOL -  (witamina B5) substancja odżywcza
DICAPRYLYL ETHER - emolient suchy, działa nawilżająco
LAURYL ALCOHOL - zmiękczacz 
ISOPROPYL ALCOHOL - emolient
SODIUM BENZOATE - konserwant
CITRIC ACID - (kwas cytrynowy) zwiększa trwałość kosmetyku
POTASSIUM SORBATE - (sól potasowa) konserwant
NIACINAMIDE - (witamina B3) powoduje poprawę ukrwienia głowy, wzmacnia cebulki włosów, zapobiega wypadaniu
HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL - (olej z nasion słonecznika) emolient, nawilżacz
GLYCERIN - (gliceryna) zatrzymuje wilogoć
FICUS CARICA FRUIT EXTRACT - (ekstrakt z fig) zmiękcza włosy, nawilża, nadaje gładkość 
HYDROLYZED PEARL - (hydrolizowana perła) 
MARIS SAL - (sól morska) powoduje zmniejszenie prztłuszczania się, wygładza
TOCOPHEROL - (witamina E) przeciwutleniacz
PHENOXYETHANOL - konserwant 

Szkoda, że tak cenne składniki jak olej z nasion słonecznika, witamina B3 czy ekstrakt z fig znajdują się na końcu składu. Ich ilość w kosmetyku jest znikoma. 

Działanie 

Moje włosy uwielbiają się puszyć i wywijać w każdym kierunku. Są dni, że wyglądam al'a król lew. Szukam więc czegoś co pozwoli mi je wygładzić i ujarzmić. Takie oczekiwania miałam również przy tej odżywce. Czy zdołała mnie zadowolić? i tak i nie. Włosy po odżywce są miękkie, delikatne w dotyku, błyszczące (to zapewne zasługa pereł), łatwo się rozczesują, są puszyste, ale nie spuszone! Jednak to jeszcze nie to, Nie czuje pełnego nawilżenia czy też wygładzenia. Odżywka nie obciąża moich cienkich włosów. Mam wrażenie, że świetnie się sprawdzi do włosów, które nie potrzebują mocnego nawilżenia, nie są zniszczone, niskoporowatych. Moje niestety do takich nie należą. 

Cena/dostępność 

Odżywkę Balea 'Figa i ekstrakt z pereł' znajdziemy w drogeriach DM, oraz drogeriach internetowych. Cena jest bardzo korzystna i przyjemna. Kupimy ją już za ok. 1-2 EURO. 

Podsumowanie (plusy i minusy)

+ zapewnia łatwe rozczesywanie
+ dodaje blasku włosom 
+ nie obciąża
+ nadaje miękkość
+ niska cena

-brak głębszego nawilżenia
-dostępność

Mimo braku pełnogo wygładzenia moich włosów bardzo polubiłam tą odżywkę. Przyjemnie się ją zużywa. Być może wypróbują ją również do mycia moich włosiąt. Jednak zapewne nie wrócę już do niej, nadal będę szukać swojego włosowego hitu.

Ocena

Mocne 4/6 


Używałyście? Lubicie kosmetyki Balea? 


8 komentarzy:

  1. Muszę ją koniecznie wypróbować. =)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciejholizm - z tym słowem spotkałam się po raz pierwszy, muszę je zapamiętać :D Odżywka wydaje się dla mnie bardzo fajna, ale niestety jej nie wypróbuję, ponieważ nie mam jak jej dostać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też długo musiałam czekać na to aby dostać jakieś kosmetyki Balea czy Alverde, ale nadarzyła się okazja :)

      Usuń
  3. Nie miałam jeszcze odżywki tej marki. Na razie pokochałam letnią wersję żelu pod prysznic oraz szampon o zapachu zielonego jabłuszka, ale generalnie nie mam parcia na tę markę jak większość blogowego świata.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej odżywki nie miałam :) wydaje się być bardzo fajna nawet z tymi drobnymi minusami :))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja dostałam ją w Polsce na stoiskach typu "Niemiecka chemia" :) kosztowała około 6 zł. i musiałam ją wziąć :D same rozumiecie :D. Mam chyba dość podobne włosy do Ciebie (bynajmniej z opisu tak wywnioskowałam) i powiem Ci, że mam identyczne odczucia! :) Niby jest ok, ale to jeszcze nie to! Musimy szukać dalej, już taki Nasz los :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie świetna okazja! No niestety nie mam jeszcze swojego włosowego ulubieńca, nadal szukam! :)

      Usuń
  6. Szkoda, że nie mam dostępu do DMu :(

    OdpowiedzUsuń