środa, 9 września 2015

SZAMPONY Z SLS

Skóra mojej głowy jest wrażliwa i delikatna, więc do codziennego mycia włosów używam delikatnych szamponów (ale o ty innym razem), jednak co jakiś czas potrzebuję oczyszczenia. W tym celu używam szamponów z SLS. Obecnie w swojej kolekcji posiadam trzy, które z różnym skutkiem działają na moje włosy. 




Pierwszy z nich to Eva Natura Potrójna siła ziół, szampon jest dedykowany włosom osłabionym, wypadającym i łamliwym. 

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Polyquaterniun-7, Raphanus Sativus (Radish) Root Extract, Equisetum Arvense Extract, Arctium Lappa Root Extract, Parfum, Disodium Undecylenamido MEA-Sulfosuccinate, PEG-75 Lanolin, DMDM Hydantoin, Lactic Acid, Propylene Glycol, Methylchloroisothiazolinone/Methylisothiazolinone, Benzyl Salicylate

Szampon mieści się w opakowaniu o pojemności 400 ml, jego konsystencja jest przezroczysta. Kosmetyk ma dość nietypowy, ziołowy zapach, który dla mojego nosa jest bardzo nieprzyjemny, na szczęście zapach nie utrzymuje się na włosach. Nie polubiliśmy się z tym szamponem bo o ile nie podrażniał mi skóry głowy i nie powodował łupieżu to zawsze po umyciu moich kłaczków tym specyfikiem wyglądałam jakbym przez dobry tydzień ich nie myła. Włosy całkowicie były przetłuszczone. Dawałam mu kilka szans, próbowałam myć włosy podwójnie, jednak efekt końcowy zawsze był taki sam. Zdecydowanie go nie polecam.

 

Kolejny szampon to Timotei with Jericho Rose Moc i blask z przeznaczeniem do włosów normalnych. 

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Selaginella Repidophylla Aerial Extract, Thymus Vulgaris Flower/leaf Extract, Salvia Officinalis leaf Extract, Artemisia Dracunculus leaf/Stem Extrac, trehalose, Gluconolactone, Adipic Acid, Sodium Sulfate, Glycerin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Dimethiconol, Dimethiconol/Silsequioxone Copolymer, Parfum, TEA-Dodecylbenzenesulfonate, Laureth-23, Disodium EDTA,  PPG-12, Propaneoliol, Benzophenone-4, BHT, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Sodium Benzoate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisonthiazolinone, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronella, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, CI 42051, CI 47005

Szampon zamknięty jest w opakowaniu o pojemności 250 ml. Jego konsystencja jest rzadsza niż poprzednika. W tym przypadku zapach jest przyjemny i nie drażni mojego nosa. Szampon dobrze zmywa oleje, czy brud z włosów. Nie ma problemu z pienieniem się tego produktu. Myślę że świetnie spełnia swoje zadanie, jest to typowy zwykły szampon do włosów, który nie pozostawia ich przetłuszczonych, nie powoduje łupieżu, ani po jego użyciu nie ma problemu z rozczesaniem włosów. 

 

I ostatni dziś prezentowany szampon - Nivea Fresh Energy do włosów przetłuszczających się. 

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Hydrolyzed Heratin, Melissa Officinalis Leaf Extract, Plyquaternium-10, glycerin, Propylene Glycool, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Citric Acid, Sodium Benzoate, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Parfum

Szampon o pojemności 400 ml. Konsystencja jest odpowiednia, a zapach to zdecydowanie mój ulubieniec z całej trójki. Przypomina mi trawe cytrynową, mięte z połączeniem cytrusów, świetny orzeźwiający zapach. Bardzo dobrze się pieni i zmywa zabrudzenia. Do całkowitego oczyszczenia włosów zdecydowanie wystarczy jedno mycie. Szampon w żaden sposób nie wpływa na zmniejszenie przetłuszczanie się włosów (ale zupełnie nie tego od niego oczekuję!). Nie wpływa negatywnie na skórę głowy ani kłaczki co dla mnie jest najważniejsze. Bardzo przyjemnie się go używa :)

A wy jakich szamponów z SLS używacie? Znacie któryś z tych? 

73 komentarze:

  1. Nie używałam żadnego ale ciekawi mnie Nivea.Chociaż włosy mam raczej suche i nie przetłuszczają się jakoś bardzo...więc pewnie nie dla mnie..

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Timotei miałam kiedyś szampon bodajże z serii pure 0 parabenów był w porządku. =)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego z nich nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja do starannego oczyszczeni używam czarnego mydła babci agafii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja pomimo że mam włosy skłonne do przetłuszczania to staram się nie używać szamponów im dedykowanych, bo zazwyczaj przynoszą odwrotny skutek - włosy przetłuszczają się bardziej, a czasami nawet pojawia się łupież....
    Z szamponów z SLS lubię najbardziej Garniery Ultra Doux ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam żadnego, choć marki są dosyć znane. Wolę jednak szampony z apteki, ponieważ moje włosy są bardzo wymagające. Jednak jak najbardziej preferuję SLS, bo naturalne składy sprawiają, że włosy strasznie się plączą :/
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam żadnego z tych szamponów, ale ten z Nivea mogłabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mi firma Eva uczuliła łepetynę;;(

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie mocniejsze szampony to Garnier cudowne olejki i Timotei Pure :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam jeszcze żadnego z nich ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam szampony wszystkich tych marek, ale inne wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Timotei bardzo często używam ;)I to nawet tą wersję

    OdpowiedzUsuń
  13. Timotei uwielbiam:) Zaciekawił mnie Nivea.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej kochana przepraszam,że znów Cię o to proszę,ale były źle podlinkowane rzeczy,dlatego jeżeli znajdziesz trochę czasu,to bardzo proszę Cię o poklikanie w linki. :)

    http://evelinololove.blogspot.com/2015/09/lista-zyczen-dresslink.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Podejrzewam, że pierwszy szampon jest najbardzej "eco" bo ekokosmetyki zawsze tak mają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety żadnego z nich nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Te Timotei kiedyś mi służyły, ale przedawkowałam je i zaczęły mi szkodzić. Również mam wrażliwą skórę głowy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten szampon Eva będę omijać, przetłuszczają mi się od nasady, a po nim to chyba całe tłuste by były :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bardzo lubię ten z Timotei i wszystko od Nivea. :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda , bo ten ziołowy dla mnie wydawał się najbardziej kuszący :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja najczęściej używam Syoss, kiedyś często Shaume :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Żadnego z nich nie używałam. Obecnie używam szampon do brązowych włosów z Balei.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja lubię szampon pokrzywowy z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Niwea jest dla mnie ok lubieją go moje włosy od czasu do czasu- czesciej sayos lub gliskur.pozdrawiam
    ps.sorki za nazwy firm ale pisze jak czytam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam żadnego z nich, ale lubię większość szamponów z SLS. Niektóre powodują u mnie swędzenie, ale zdarza się to też przy zupełnie naturalnych szamponach ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nivea i Timotei kiedyś dawno stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  27. każdy kiedyś miałam,ale nie pamiętam jak się spisywały

    OdpowiedzUsuń
  28. Używałam kiedyś ten z Nivea, a mam z Elseve Loreal. Teraz chciałabym jakiś bardziej naturalny. Ostatnio coś złego dzieje się z moimi włosami :/

    OdpowiedzUsuń
  29. z Nivea i Timotei miałam ale inne wersie:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja ostatnio tylko bez SLS, te z nim często mają też konserwanty, które mnie uczulają.

    OdpowiedzUsuń
  31. Żadnego z tych szamponów nie miałyśmy. Ten z nivea nas zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie miałam żadnego ,ale Nivea mnie zaciekawił;)

    OdpowiedzUsuń
  33. ja uwielbiam żółtą wersje szamponu z pharmaceris jest świetny, a tych nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja używam tylko szamponów z SLS. Kiedyś mogłam myć je spokojnie co 2 dni, a teraz na drugi dzień nie wyglądają rewelacyjnie. Nie wiem czy to od tego zależy.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja lubię raz na czas umyć włosy szamponem z sls, praktycznie używam ich częściej niż tych delikatnych. Moje włosy to lubią

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam Ewę ale inny rodzaj :) a używam różnych i Avon i Delia i Bingo Spa...;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lubię z tej serii Timotei szampon z glinką :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Szampon z Nivea kupiłam chyba 2 razy i byłam całkiem zadowolona! Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Lubię Timotei. Niveę też kiedyś miałam, ale jakoś nie pamiętam czy byłam zadowolona czy nie. Super post

    http://www.simplethingsbyjok.com/

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie używałam żadnego z nich,mam włosy suche i rozjaśniane a moi ulubieńcy to Pantene i Elseve..

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie miałam tych, jedynie z Nivea ale z jakiejś innej serii ;)
    Ja lubię szampony Biovvax i Alterry.

    OdpowiedzUsuń
  42. Nawet lubię szampony z Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Używałam podobnego szamponu z Timotei:)
    Teraz używam raczej z Nivei :)


    Jeśli masz czas to zapraszam na mojego bloga :)
    Jeśli Ci się spodoba to śmiało komentuj i zostań na dłużej! :)
    http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  44. Mnie jak narazie pasuje tylko Syoss, nic tak nie działa na moje włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja kiedyś używałam i szamponu z Timotei i Nivea, oba całkiem fajnie mi się sprawdzały :):)

    www.Anita-Turowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. ogólnie moje włosy nie mają nic przeciwko sls :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja ciągle szukam idealnego szamponu dla siebie bo mimo wszystko trudno znaleźć coś dobrego

    OdpowiedzUsuń
  48. Muszę zaopatrzyć się w jakiś szampon z SLS, bo wszystkie mam delikatne, a czasem przyda się im coś mocniejszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. znam i lubię Nivea - pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Na co dzień myję Facelle, bo jest bez sls, a raz na tyydzień mocniejszym, lubię dla dzieci johnsona:) Obserwuję i zapraszam częsciej do siebie oraz do obserwacji mojego bloga, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Używam obecnie szamponu z Nivea, ale wersji Diamond :-) Fresh nigdy nie miałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  52. Cześć! =) Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog Award. :)
    Więcej szczegółów znajdziesz u mnie na blogu:
    loczusiowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  53. nie znam żadnego;)
    Mam prośbę mogłabyś poklikać w linki http://truskawkowyswiat123.blogspot.com/2015/09/przeglad-promocji-shein.html ?

    OdpowiedzUsuń
  54. Za szamponami z Timotei nie przepadam ;/

    OdpowiedzUsuń
  55. Nie lubię SLS w składzie, ale zauważyłam, że bardzo ciężko znaleźć szampony bez niego w drogeriach

    OdpowiedzUsuń
  56. Co do Nivea masz racje, zapach jest mega świeży:)

    OdpowiedzUsuń